
Skansen w Biskupinie
Skansen w Biskupinie jest rekonstrukcją pierwszej osady w Polsce sprzed prawie 3000lat. Sam Biskupin leży nad jeziorem Biskupińskim. Cała historia rozpoczęła się od pewnego nauczyciela, który na półwyspie zauważył wystające pale i zainteresował się nimi na tyle, że rozpoczęto prace wykopaliskowe. Osada w pierwotnej swej formie zbudowana została na wyspie, miała powierzchnię 2 hektarów, a zamieszkiwało ją podobno od 800 do 1000 osób. Osadę otaczał drewniany, skrzynkowy wał obronny o wysokości 6 m, a wejść do niej można było przez jedną z czterech bram z wałami i umocnieniami obronnymi. Wewnątrz znajdowało się 13 rzędów domów ( 27chat ) z jednym wspólnym dachem. W chacie znajdowała się izba z przedsionkiem, w którym zimą przebywały zwierzęta gospodarskie. Wewnątrz było palenisko, a dym wydostawał się przez otwór w dachu, w izbie nie było żadnych okien i tylko jedno łoże dla całej rodziny.
Dziś wiele chat jest niedostępnych dla turystów, jednak wszystkie chaty są tak samo rozplanowane, każdy mieszkał w jednakowych warunkach. Zwiedzając osiedle obronne w Biskupinie mamy duchową styczność z ludźmi z wczesnego średniowiecza, możemy dotykać narzędzi, którymi pracowali, siadać na krzesłach, na których siedzieli pierwsi osadnicy, zobaczyć przedmioty jakich używali ludzie sprzed 1000 lat. Oprócz zrekonstruowanych zabudowań i narzędzi znajdziemy tu wystawę muzealną pt.: „Świt historii nad Jeziorem Biskupińskim”.
Badacze kultury łużyckiej do dziś nie potrafią wyjaśnić, dlaczego właśnie według takiego schematu budowano osiedla, jedną z przyczyn mogło być zagrożenie ze strony ludów koczowniczych. Nikt nie zna także przyczyny upadku Biskupina i osad mu podobnych. Niektórzy uważają, że upadek grodu mógł spowodować podnoszący się poziom wód w jeziorach.
Osada otoczona jest niezwykle pięknymi lasami, których malownicze scenerie
były wykorzystywane na planach filmowych . Kręcono tu ujęcia do filmów Jerzego
Hoffmanna „Ogniem i mieczem” oraz do filmu „Stara baśń. Kiedy słońce było bogiem” gry 18+.